IRE jest skuteczną metodą ablacyjną w przypadku przerzutów położonych w bezpośrednim sąsiedztwie dużych naczyń krwionośnych i dróg żółciowych. Umożliwia niszczenie komórek nowotworowych, a tym samym wspomaga leczenie raka wątroby.
Ta nowoczesna, nietermalna forma ablacji tkanek znalazła zastosowanie między innymi w terapii guzów narządów jamy brzusznej. Szczególnie jest wykorzystywana w sytuacjach, w których inne rodzaje ablacji byłyby ryzykowne, czy wręcz niemożliwe. Może być stosowana zarówno jako radykalne leczenie raka wątroby (wyleczenie chorego), jak i w formie leczenia paliatywnego (przedłużenie życia, ulżenie cierpieniu). Dzięki swoim unikalnym właściwościom (zaoszczędzanie żywych struktur anatomicznych zawierających włókna kolagenowe) pozwala na niszczenie komórek nowotworowych przy znacznym ograniczeniu ryzyka wystąpienia powikłań związanych z leczeniem.

Tak dla Nano-Knife

Metoda Nano-Knife w leczeniu nowotworów litych układu pokarmowego jest uznaną metodą stosowaną w USA i Europie Zachodniej od kilku lat. Procedury Nano-Knife są tam refundowane przez towarzystwa ubezpieczeniowe. W Polsce jest wprowadzana od roku. Pierwsze doświadczenia wskazują, że warto ją stosować szczególnie w połączeniu z leczeniem skojarzonym: chirurgia z chemioterapią przedoperacyjną i pooperacyjną. O Nano-Knife mówi dr Ryszard Wierzbicki ze szpitala MSW w Lublinie.

leczenie raka trzustki. Operacje wykonuje się głównie przy izolowanych nowotworach. Metoda Nano-Knife jest niezastąpiona w przypadku naciekania nowotworu na naczynia lub umiejscowienia guza blisko naczyń życiowo ważnych. Wtedy guz jest nieresekcyjny za pomocą metody klasycznej. W czasie wykonywania procedury Nano-Knife elektrody muszą zostać umieszczone w guzie we wszystkich płaszczyznach z dokładnością do 1 mm. Dlatego zabieg wykonuje się pod kontrolą USG śródoperacyjnego. W czasie tej samej operacji jest możliwe wykonanie kilku sesji Nano-Knife. W 80-85 proc. przypadków leczenie Nano-Knife stanowi opcję dla osób zdyskwalifikowanych do klasycznej operacji.

Metoda polega na wytworzeniu pola elektromagnetycznego z użyciem elektrod wprowadzanych do guza nowotworowego. Zabieg elektroporacji sprowadza się do wykorzystania prądu elektrycznego o napięciu 3000 V i natężeniu 150 A. Polega on na uzyskaniu przepływu impulsów elektrycznych między elektrodami z częstotliwością 90/sek. Dzięki wytworzonemu polu elektromagnetycznemu następuje niszczenie komórek nowotworowych.

W Polsce metoda jest stosowana przez  5 ośrodków. Do tej pory, od czerwca 2015 roku, za jej pomocą przeprowadzono ponad 200 operacji.